piątek, 6 czerwca 2014

Bo grafomania jest uzależniająca...

Otwieram bloga na nowo

Dzień dobry!

Po długich przemyśleniach i rozważaniach postanowiłam ożywić to zapomniane miejsce w sieci. Tak, Zalewaja wraca, ponieważ musi kończyć swoją pracę magisterską i obsesyjnie poszukuje zajęcia, które byłoby wymówką by nie poświęcać się owemu zadaniu. Uff, napisałam to.
Nie przyrzeknę iż posty będą się pojawiać z wysoką częstotliwością, nie wyznam iż zaprzyjaźniłam się ze słownikiem ortograficznym, nie obiecam porywających podróży, widoków i historii.
Nie mniej jednak zapraszam do wizyt i komentowania.


Zalewaja

1 komentarz: